Na przestrzeni wieków możemy wyraźnie zauważyć zmieniające się style architektoniczne. W pewnym czasie następował przełom i to, co było najbardziej popularne i cenione, stawało się staromodne, a więc odbiegano od tego. Tak też było w przypadku stylu romańskiego i gotyku. Styl romański charakteryzował się tym, że budowano wtedy masywne konstrukcje. Były one niskie, okrągłe i miały bardzo grube mury. To też powodowało, że miało się wrażenie bardzo ociężałego budynku, kiedy się na niego spoglądało. Całą sprawę potęgowały małe okienka. Można więc domyślić się, że w pomieszczeniach było raczej ciemno. Ciekawą sprawą jest zmiana, jaka została dokonana, kiedy pojawiła się koncepcja stylu gotyckiego. Wtedy też wszystko zostało zmienione. Budynki z niskich i masywnych, przybrały konstrukcję wysokich i strzelistych. Były smukłe i wznosiły się na spore wysokości. Wszystko wzmocnione było strzelistymi wieżami, które wznosiły się do góry i dodatkowo nadawały budynkom tej niesamowitej lekkości. Także okna przeszły metamorfozę. Z malutkich wnęk, stały się ogromnymi szybami, które nieraz zdobione były witrażami. I tak, jak okna w stylu romańskim zakończone były okrągłym łukiem, tak w gotyku ten łuk nieco się zaostrzył. Dzięki temu pasował do całej reszty.