Któż z nas nie chciałby być bogaty albo chociaż zamożny? O ile ten pierwszy stan jest dla wielu osób mrzonką, drugi jest całkiem realny do osiągnięcia. Wystarczy tylko nauczyć się racjonalnego dysponowania zasobami i regularnego ich powiększania. Poznaj 4 wskazówki, dzięki którym możesz za kilka lat stać się człowiekiem zamożnym.
Wskazówka pierwsza: stale zwiększaj swoje dochody
Niektórzy, czytając ten punkt, pomyślą: „taa, łatwo się mówi!”. Wbrew pozorom, zwiększenie dochodów nie jest takie trudne. Może jednak wymagać wielu wyrzeczeń. Pierwszym krokiem są negocjacje z szefem o wyższym wynagrodzeniu. Jeśli pracujesz na etacie i doskonale zdajesz sobie sprawę, że w tym momencie nie możesz liczyć na podwyżkę, nie załamuj rąk. Możesz brać udział w kursach, wziąć na swoje barki dodatkowe projekty i wykazać się w pracy. Nawet jeśli nie otrzymasz podwyżki, możesz liczyć chociaż na premię., jeśli wykażesz się dużym zaangażowaniem i dobrymi wynikami. Na początek dobre i to. Nieustannie zwiększaj swoje kompetencje, nie stój w miejscu i dokształcaj się. Jeśli szef po jakimś czasie nadal będzie odmawiać podwyżki, bogatszy o nowe kompetencje będziesz mógł poszukać pracy w innym miejscu i od początku negocjować lepsze warunki finansowe. Jeśli charakter Twojej pracy lub ogólna sytuacja życiowa nie pozwalają na zmianę zatrudnienia, pracuj po godzinach. Kto wie, może po jakimś czasie Twoja praca dodatkowa stanie się zalążkiem do otwarcia własnej działalności? Z pracy dodatkowej możesz otrzymać kolejne pieniądze, które włożysz na przykład na lokatę. Choć obecnie banki nie oferują zbyt korzystnego oprocentowania, raz na jakiś czas uruchamiają promocję, dzięki której zysk z lokaty będzie trochę większy. Na początek dobre i to.
Wskazówka druga: ograniczaj koszty stałe i zastąp stare nawyki nowymi
Droga do zamożności wymaga wyrzeczeń i poświęceń. Odkładanie przyjemności w czasie potrafi być dość bolesne, jednak po pewnym czasie i do tego można się przyzwyczaić. Szybka pożyczka, choć kusząca i dostępna na wyciągnięcie ręki, prędzej czy później będzie wymagała spłacenia. Zanim ją weźmiesz, przemyśl sprawę dwa razy i zapoznaj się ze szczegółami: http://teraz-pozyczka.pl.
Trzymaj w ryzach codzienne wydatki i postaraj się żyć oszczędniej. Ogranicz liczbę wyjść na miasto w danym miesiącu, przesiądź się z auta na rower i zmień abonament telefoniczny na tańszy. Staraj się utrzymywać comiesięczne koszty stałe na podobnym poziomie. Zmień swoje podejście do pieniędzy. Nie musisz przecież wydawać wszystkiego, co w danym miesiącu zarobisz. Z czasem nowe nawyki zastąpią te stare, a Ty szybko zauważysz, że wreszcie jesteś w posiadaniu dodatkowych pieniędzy, które możesz zainwestować.
Wskazówka trzecia: naucz się pomnażać oszczędności
Aby szybciej osiągnąć pożądany pułap, warto zrobić coś, aby pieniądze same pracowały na nas. Zdecydowanie łatwiej je wydać na dobra konsumpcyjne niż mądrze zainwestować, jednak przy dobrych chęciach i edukowaniu finansowemu i to jest możliwe do osiągnięcia.
Najtrudniej jest zacząć inwestować na samym początku, gdy dysponujemy małymi oszczędnościami i zniechęcamy się, że odsetki z kont oszczędnościowych czy lokat będą śmiesznie niskie. Każdy jednak od czegoś zaczynał.
Wskazówka czwarta: wejdź na drogę inwestowania
Na początek nie musi to być od razu inwestycja finansowa. Jeśli nie masz zbyt dużych środków, spróbuj zainwestować czas i wysiłki w rozwijanie nowych umiejętności przydatnych na rynku pracy. Osoby kompetentne w swojej dziedzinie zawsze znajdą pracę. Potem, gdy będziesz dysponować wolną gotówką, środki możesz włożyć na lokatę lub kupić obligacje. Niektórzy inwestują w złoto lub walutę, inni swoje pierwsze kroki stawiają na giełdzie. Osoby, które mają większe oszczędności, mogą też spróbować swoich sił na rynku nieruchomości i np. kupić mieszkanie, które będą wynajmować studentom. Wówczas, bez większego wysiłku, będą otrzymywać co miesiąc od kilkuset do kilku tysięcy złotych.