Polskie prawo spadkowe przewiduje dwie formy dziedziczenia – ustawowe lub testamentowe. Mało osób sporządza dzisiaj swoją ostatnią wolę na piśmie. W takiej sytuacji należy zatem spojrzeć na przepisy i ustalić krąg spadkobierców ustawowych. Jak to zrobić? Na to pytanie odpowiadamy w naszym artykule.
Kto dziedziczy w pierwszej kolejności?
Jeżeli spadkodawca nie sporządził testamentu, jego majątek będzie dziedziczony przez spadkobierców ustawowo. Polskie prawo spadkowe przewiduje pięć grup spadkobierców ustawowych. W pierwszej kolejności bierze się pod uwagę grupę, obejmującą małżonka oraz dzieci spadkodawcy. Małżonek otrzyma połowę majątku, wchodzącego w skład masy spadkowej. Dzieci natomiast drugą połowę, podzieloną na równe części. Jeżeli małżonek nie dożyje otwarcia spadku, czyli śmierci spadkodawcy, to spadek dzieli się tylko pomiędzy dzieci. Z kolei jeżeli któreś z dzieci nie żyje, to spadek otrzymają zstępni tych dzieci.
Gdy spadkodawca nie miał dzieci…
W drugiej grupie spadkobierców ustawowych polskie prawo spadkowe uwzględniło małżonka i rodziców. Jeżeli zatem spadkodawca umarł bezpotomnie, małżonek ponownie otrzyma połowę majątku, wchodzącego w skład masy spadkowej. Pozostała część przypadnie natomiast rodzicom spadkodawcy – w równych częściach. Jeżeli oczywiście spadkodawca nie pozostawał w chwili śmierci w związku małżeńskim, to cały majątek po nim odziedziczą wyłącznie rodzice. Jeżeli któreś z rodziców nie dożyje natomiast otwarcia spadku, czyli śmierci spadkodawcy, to ich część przypadnie rodzeństwu spadkodawcy. Liczy się przy tym zarówno rodzeństwo rodzone, jak i przyrodnie.
Nowe grupy spadkobierców
W trzeciej grupie spadkowej znajdują się dziadkowie. Rzadko dochodzi do takiego dziedziczenia. Raczej niepopularna jest bowiem sytuacja, w której umiera wnuk, a jednocześnie nie ma już jego małżonka, dzieci, rodziców i rodzeństwa. Teoretycznie jednak jest to możliwe. Co ciekawe ta grupa pojawiła się w Kodeksie cywilnym dość późno, bo w 2009 r. Stosunkowo nową jest również grupa czwarta, czyli pasierbowie. Jeżeli spadkodawca nie ma już małżonka, zstępnych (dzieci, wnuków) oraz wstępnych (rodziców, dziadków), a także rodzeństwa, spadek przypadnie dzieciom małżonka z innego związku. Co jednak istotne, jeżeli pasierbowie nie żyją, nie mogą po nich odziedziczyć ich zstępni.
Gdy spadkodawca nie miał żadnych krewnych
Jeżeli natomiast spadkodawca nie miał żadnych bliższych i dalszych krewnych, spadek zgodnie z polskim prawem spadkowym przypadnie gminie ostatniego miejsca zamieszkania spadkodawcy. Ewentualnie, gdy nie miał on ostatniego miejsca zamieszkania na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, wówczas spadek przypadnie Skarbowi Państwa.