Przez różnorodność występujących objawów, zapalenie wyrostka robaczkowego bywa często bardzo trudne do zdiagnozowania. Różnice te mogą wynikać z anatomicznego umiejscowienia wyrostka w naszym organizmie, jak i z faktu, czy doszło do podrażnienia otrzewnej. Symptomy towarzyszące zapaleniu są charakterystyczne dla innych chorób, przez co bardzo łatwo o pomyłkę podczas stawiania diagnozy.
Co powoduje zapalenie wyrostka robaczkowego i jak je rozpoznać?
Zapalenie wyrostka robaczkowego najczęściej związane jest z jego zablokowaniem. Z reguły jest ono spowodowane przez kamień kałowy lub ciała obce. Stan zapalny może wystąpić również w skutek infekcji lub gdy mamy do czynienia z nowotworem. Następstwem tych procesów jest jego niedrożność, rozdęcie i wzrost ciśnienia wewnątrz jego struktury, które w konsekwencji prowadzą do niedokrwienia i martwicy. Zapalenie wyrostka może dotknąć osoby w każdym wieku. Ważne jest, aby w przypadku zauważenia objawów zapalenia, niezwłocznie zgłosić się do lekarza. Brak natychmiastowej pomocy specjalisty, może doprowadzić do zagrażających życiu powikłań. Wyrostek, ze względów anatomicznych danej osoby, może być umiejscowiony w różnych miejscach naszego organizmu. Najczęściej są to okolice prawego dołu biodrowego, choć zdarza się, że wyrostek jest umiejscowiony po lewej stronie. Zapaleniu najczęściej towarzyszy intensywny oraz szybko narastający ból , delikatnie podwyższona temperatura ciała, dreszcze, brak apetytu, wymioty oraz biegunka. Symptomy towarzyszące atakowi wyrostka robaczkowego mogą być mylące i oznaczać całkowicie inną chorobę. Podobne objawy towarzyszą ciąży pozamacicznej, zapaleniom narządów miednicy mniejszej oraz chorobie Leśniewskiego-Crohna. Ważne, aby przy podejrzeniu zapalenia wyrostka niezwłocznie skonsultować się z lekarzem.
W jaki sposób przeprowadzany jest zabieg usunięcia wyrostka dotkniętego stanem zapalnym?
Najczęstszym sposobem leczenia w przypadku stanu zapalnego wyrostka, jest operacja zwana appendektomią. Operacja ta może być przeprowadzana na dwa sposoby: w sposób klasyczny lub metodą laparoskopową. Sposób klasyczny polega na przeprowadzeniu tzw. cięcia McBurneya lub cięcia w linii przyprostnej prawej. Metoda laparoskopowa polega na wprowadzeniu do organizmu narzędzi chirurgicznych w postaci prowadnic rurowych zwanych trokarami. Druga z metod jest sposobem mniej inwazyjnym i w sposób znaczący skraca pobyt chorego w murach oddziału chirurgicznego. Mimo to, odsetek powikłań po leczeniu obydwoma metodami jest do siebie bardzo zbliżony. Najczęściej występującym powikłaniem jest zakażenie rany oraz wytworzenie ropnia w loży po wyrostku. Powrót chorego do normalnej aktywności fizycznej, po prawidłowo wykonanym zabiegu, zwykle następuje po około trzech tygodniach od jego przeprowadzenia.