Polski rząd wciąż zmienia przepisy – szczególnie te związane z wiekiem emerytalnym, głównie ze względu na szukanie sposobu załatania dziury budżetowej. Zwykle kobiety traktowane były nieco lżej, jeśli chodzi o ilość przepracowanych lat, zanim nadejdzie upragniony odpoczynek.
Lata mijają, a przepisy związane z emeryturą dla kobiet wciąż się zmieniają. Przedostatnie zmiany miały miejsce w 2013 roku, kiedy postanowiono, że kobiety, które ukończyły 61 lat i 1 miesiąc mogą odejść na emeryturę. Ostatnia zmiana nastąpiła 1 października zeszłego roku. To chwila, w której wiek emerytalny kobiet został skrócony do 60 lat. To jednak związane jest jednocześnie z mniejszymi świadczeniami – jeśli kobieta zdecyduje się na pracowanie o 7 lat krócej niż panowie, dostanie o około 1500 złotych brutto mniej.
Emerytura dla kobiet oznacza zawsze i niezmiennie ogromne zmiany w codziennym życiu. Nie każda kobieta jest w stanie sobie z nimi poradzić – w grę wchodzi codzienny rytm życia, ilość posiadanych obowiązków i rzeczy, jakie każdego dnia są do zrobienia. Zdarza się, że kobiety, które przestają być aktywne zawodowo, popadają w pewien marazm, czasem nawet w depresję. Brzmi to nieraz bardzo niesamowicie, bywa jednak, że osoba pozbawiona zawodowego zajęcia zwyczajnie przestaje czuć się potrzebna.
Emerytura dla kobiet często oznacza pewien rodzaj odrzucenia i zakończenia pewnego etapu w życiu. Bardzo ważne jest, żeby nie tracić radości życia – to czas, kiedy wreszcie można znaleźć miejsce w swoim życiu na pasje i hobby, które być może wcześniej nie mogły dojść do głosu przez zwyczajny brak czasu, będący wrogiem każdego z nas. Jeśli emerytura dla kobiet wydaje się zbyt niska, a paniom brakuje stałego zajęcia zarobkowego, a w dodatku nie brakuje im sił witalnych, nic nie stoi na przeszkodzie, żeby pójść dorobić. Spora ilość przedsiębiorców szuka pracowników, za których nie muszą urzędom zbyt dużo płacić. Są to właśnie osoby na emeryturze czy z oświadczeniem o niepełnosprawności.