Wąż niewątpliwe wielu z nas kojarzy się z biblijną opowieścią o zdradzie i kuszeniu, ale ten o którym chcę napisać nie ma na szczęście wiele wspólnego z tym biblijnym. Chodzi o grę wąż czyli starą znaną już ok kilkunastu lat grą, w której prowadzimy krótkiego węża po planszy zbierając po drodze wiele różnych rodzajów pokarmu. Wąż z każdym zjedzonym owocem zaczyna coraz bardziej rosnąć i wydłużać się. I tu pojawia się zarazem główny problem jaki mamy do pokonania w grze i jej cel jednocześnie. Otóż jeśli wąż będzie już bardzo długi, o co właśnie w tej grze chodzi, to z czasem coraz ciaśniej zacznie się robić na planszy, a to z kolei sprawia, że wąż ten zaczyna niebezpiecznie zbliżać się do samego siebie, my mamy nie dopuścić do tego żeby sam siebie ugryzł. Gra w zbieranie pożywienia potrafi wciągnąć na długie godziny o ile oczywiście jesteśmy w stanie poradzić sobie z jego długością. Tak gra zapełnia miejsce jakie zajmują gry przygodowe choć niewątpliwie ma w sobie wiele elementów gry zręcznościowej.
